15. FESTIWAL FILMÓW AMATORSKICH
pod patronatem Prezydenta Miasta Ostrołęki
Tegoroczne Filmowe Zwierciadła za nami. Do udziału w Festiwalu zgłoszono 145 filmów. Do prezentacji konkursowych zakwalifikowano 33 filmy.
W jury Festiwalu zasiedli: Krzysztof Kornacki – dr hab. profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Gdańskiego, filmoznawca; Hubert Gotkowski – polski niezależny filmowiec, reżyser, scenarzysta, montażysta; Marcin Kabaj m.in. aktor, ostrołęcka publiczność zna go z filmów Koperta i STiUDENT.
Oto Laureaci:
Grand Prix: Paweł Czarnecki - „Meat Me At The Love Parade”
1 miejsce: Tomasz Wiśniewski - „Wyschnięta rzeka”
Aleksander Krzystyniak - „1914”
2 miejsce: Jarosław Marciniak - „Ruch”
Wyróżnienia: Aleksander Wierzbicki i Julian Zawisza - „Parę chwil wspomnień”
Lucyna Dąbrowska - „Portret”
Stefan Skibicki - „Step Owy”
Nagroda publiczności: Adrian Łapczyński - „Polska za 20 lat”
Nagroda Specjalna Komisji Antyalkoholowej: Barbara Medajska - "Mój dom"
Maciej Wiktor - "Dotyk pośredni"
_____________________________________________________
P r o g r a m :
7 grudnia, sobota
11:45 - otwarcie festiwalu i bloki filmowe (tutaj lista filmów)
ok. 21:00 - zakończenie pierwszego dnia festiwalu
8 grudnia, niedziela
11:00 - rozpoczęcie drugiego dnia festiwalu
"Bobry" - film w reż. Huberta Gotkowskiego
12:30 - "100-lecie I LO w Ostrołęce " - film prod. AKF Jantar
13:00 - zakończenie festiwalu, wręczenie nagród
sala widowiskowa, wstęp wolny
BLOKI FILMOWE
Blok 1, godz.12.00
1. Pustelnik (46’), reż. Irex Janion
2. Głęboka cisza (40’), reż. Daniel Tendaj
3. Powrót mamy (2’32’’), reż. Bartosz Gajda
4. Zakupy na taczkach (2’), reż. Katarzyna E. Latos
Blok 2, godz. 13.45
5. Wyschnięta rzeka (27’47’’), reż. Tomasz Wiśniewski
6. Portret (22’), reż. Lucyna Dąbrowska
7. Me som Rom (Jestem Romem) (25’), reż. Damian Gromadzki
8. Zielone (12’), reż. Paweł Cichoński
9. Gdzie śpią żaby (2’34’’), reż. Kacper Celuch
Blok 3, godz. 15.30
10. Świat ze snów (26’), reż. Anna Gajdemska
11. Kranz (21’), reż. Grzegorz Radomski, Karol Mroziński
12. Meat Me at The Love Parade (6’), reż. Paweł Czarnecki
13. Step Owy (8’), reż. Stefan Skibicki
godz. 16.30 - 17.15 przerwa
Blok 4, godz. 17.15
14. Rak i ja (9’41’’), reż. Maciej Koper, Przemysław Jakóbczak
15. Słoiki (5’40”), reż. Andrzej Szypulski
16. Artek (17’45”), reż. Tomasz Stachura
17. Ruch (16’), reż. Jarosław Marciniak
18. 1914 (8’), reż. Aleksander Krzystyniak
19. Kierowniczka (6’49”), reż. Lucyna Dąbrowska
20. Szybka forsa (12’), reż. Paweł Sarbinowski
21. My przybysze (2’27”), reż. Jan Rychter
22. Polska za 20 lat (1’30”), reż. Adrian Łapczyński
23. Oko za Oko (7’10”), reż. Adrian Smykowski, Bartosz Więcko
Blok 5, godz. 19.00
24. Ciuchory (4’31”), reż. Blerim Ukici
25. Mój dom (11’), reż. Barbara Medyjska
26. Betty burn (3’), reż. Maja Kędra
27. Po drugiej stronie rampy (13’46”), reż. Michał Toczek, Matylda Smagacka
28. Anioł (9’16), reż. Błażej Kujawa
29. Dotyk pośredni (15’), reż. Maciej Wiktor
30. Oferta Weroniki (19’50”), reż. Wiesław Zieliński
31. Amor vincit omnia (5’), reż. Michał Miodek
32. Parę chwil wspomnień (3’3”), reż. Aleksander Wierzbicki
33. Mam takie marzenie (9’13”), reż. Małgorzata i Kajetan Święcichowscy
BOBRY Huberta Gotkowskiego to bardzo sprawnie zrealizowana punkrockowa czarna komedia. Zachwyca zarówno świeżością stylu, tematów i postaci, jak i poziomem warsztatowym. Dowodzi, że kina offowego z symbolicznym budżetem nie można utożsamiać z niedopracowaną formą.
Film powstał na bazie dwóch scenariuszy: Marcina Kabaja i Huberta Gotkowskiego, łączy się w nim codzienność i (odmalowana z czarnym humorem) metafizyka. Oto trójka dawnych przyjaciół chce reaktywować kapelę punkrockową; zadanie nie jest łatwe, bo swoje plany wobec jednego z nich ma pozbawiony zasad Kosiarz – wcielenie Śmierci. To jego historia jest najbardziej oryginalnym wątkiem „Bobrów”. Kosiarz został wysłany na Ziemię do czarnej roboty czyli odbierania dusz samobójców. Praca go mierzi, stąd problemy z alkoholem i przekraczanie przepisów zaświatowego prawa. Kosiarz handluje informacjami o zgonach i sam je niekiedy organizuje, byle jak najszybciej wyrobić swój limit i mieć święty spokój. Tak bardzo nie może doczekać się emerytury, że w przypadku Marcina – byłego lidera mającego się reaktywować zespołu – podaje „centrali” jego dane, choć chłopak ciągle jeszcze żyje. A kiedy niespodziewanie Marcin zmienia zdanie – pojawia się poważny problem.
Robert Jarociński nie szarżuje w roli Kosiarza, kreuje tę postać z pełną powagą ale i odrobiną litości – ubrany w czarny skórzany płaszcz jeżdżący zdezelowanym modelem karawanu wysłannik Śmierci przypomina zmęczonego życiem bohatera amerykańskich kryminałów. Każda postać jest tu pełnokrwista i dobrze zagrana, Gotkowskiemu udało się zaangażować do swojej produkcji profesjonalnych aktorów: poza Robertem Jarocińskim widzimy na ekranie Wojciecha Solarza i Sebastiana Stankiewicza, jest także duża grupa aktorów z Teatru im. Wandy Siemaszkowej. Ten zestaw uzupełnia najbardziej charakterystyczny aktor grupy DDN - Marcin Kabaj oraz w epizodach sam Gotkowski.
Akcja poprowadzona jest płynnie mimo zaburzonej chronologicznie narracji, historia zaskakuje i bawi a całość świetnie sfotografowaną przez Pawła Labe wieńczy żywiołowy punkrockowy koncert.
To absolutnie nie jest kino artystyczne – ono służyć ma wyłącznie rozrywce, ale jest to rozrywka wolna od schematów i nudy, a jeśli pojawiają się w niej odniesienia do kultury popularnej, to z uwzględnieniem lokalnych kontekstów i z puszczaniem oka do widza.
(fragmenty recenzji Grażyny Bochenek - dziennikarki, filmoznawcy, www.biznesistyl.pl)